ZMIANY NA BALKONIE
poniedziałek, lipca 06, 2015
Cześć, jak się macie? Ostatnie dni były baaardzo gorące i bardzo dla nas pracowite.
Od dłuższego czasu przesuwałam porządki na balkonie, jednak lato, piękna pogoda i gorące powietrze, przekonały mnie do szybszego przeprowadzenia zmian na balkonie. Zmiany nie były drastyczne, bardziej kosmetyczne. Większość dodatków kupiłam w Ikea, więc nie wiązało się to z większymi kosztami.
Balkon jeszcze nie wygląda tak jakbym chciała, dalej mamy fioletową podłogę, takie pozostałości po wcześniejszych lokatorach. Kafle planujemy wymienić albo pomalować, więc jeśli wiecie o dobrych farbach, dajcie nam koniecznie znać. Oprócz tego chciałabym dodać dodatkowe siedzisko w formie wiszącego krzesła, ławki albo kufra. Przestrzeń mamy małą, więc za dużo nie zrobię. Co prawda nie przesiadujemy tam za często, jednak mam nadzieję, że to się niedługo zmieni. Jak na razie jestem zadowolona z efektu jaki udało mi się uzyskać, jest świeżo, czysto i ładnie, bez większego wysiłku.
Ceglane doniczki powędrowały do salonu, a czarne na balkon. Kupiłam jasną bawełnianą tkaninę, z której planuję zrobić poduchy i wiszące krzesło.
Wszystkie dodatki pochodzą z aktualnych kolekcji dla Ikea / kwiaty kupiłam na pobliskim targu / a białą girlandę zrobiłam sama
Podczas przesadzania kwiatków towarzyszył mi Fadzik, który pięknie 'odkurzał ' rozsypaną ziemię ;)
Do dopiero początek zmian na balkonie, na razie to nic szczególnego, ale z czasem mam nadzieje, przerodzi się w efekt WOW ! niestety nie mogę dodać kwiatów na podłogę czy pięknych poduszek bo nasz Fadzik by się nimi odpowiednio zajął ;)
Udanego tygodnia i
S t a y c r e a t i v e !!!
Od dłuższego czasu przesuwałam porządki na balkonie, jednak lato, piękna pogoda i gorące powietrze, przekonały mnie do szybszego przeprowadzenia zmian na balkonie. Zmiany nie były drastyczne, bardziej kosmetyczne. Większość dodatków kupiłam w Ikea, więc nie wiązało się to z większymi kosztami.
Balkon jeszcze nie wygląda tak jakbym chciała, dalej mamy fioletową podłogę, takie pozostałości po wcześniejszych lokatorach. Kafle planujemy wymienić albo pomalować, więc jeśli wiecie o dobrych farbach, dajcie nam koniecznie znać. Oprócz tego chciałabym dodać dodatkowe siedzisko w formie wiszącego krzesła, ławki albo kufra. Przestrzeń mamy małą, więc za dużo nie zrobię. Co prawda nie przesiadujemy tam za często, jednak mam nadzieję, że to się niedługo zmieni. Jak na razie jestem zadowolona z efektu jaki udało mi się uzyskać, jest świeżo, czysto i ładnie, bez większego wysiłku.
Ceglane doniczki powędrowały do salonu, a czarne na balkon. Kupiłam jasną bawełnianą tkaninę, z której planuję zrobić poduchy i wiszące krzesło.
Wszystkie dodatki pochodzą z aktualnych kolekcji dla Ikea / kwiaty kupiłam na pobliskim targu / a białą girlandę zrobiłam sama
Podczas przesadzania kwiatków towarzyszył mi Fadzik, który pięknie 'odkurzał ' rozsypaną ziemię ;)
Do dopiero początek zmian na balkonie, na razie to nic szczególnego, ale z czasem mam nadzieje, przerodzi się w efekt WOW ! niestety nie mogę dodać kwiatów na podłogę czy pięknych poduszek bo nasz Fadzik by się nimi odpowiednio zajął ;)
Udanego tygodnia i
S t a y c r e a t i v e !!!
32 komentarze
dobry początek :)
OdpowiedzUsuńdzięki, najgorzej jest zacząć :)
UsuńPoczątek zawsze jest najtrudniejszy, później będzie jak z płatka. Ostatnio Maria z bloga Proste Wnętrze robiła metamorfozę swojego balkonu i kafle przykryła "deskami". Musisz koniecznie zobaczyć, może spodoba Wam się ten pomysł, tu link http://www.blog.prostewnetrze.pl/metamorfozy-nasz-balkon/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
Oooo dziękuję, zaglądnę na pewno !
UsuńTen balkon i tak już wygląda bardzo ślicznie i stylowo. Na pewno będzie można tam z przyjemnością odpoczywać! Aż zazdroszczę takiego urokliwego kącika ;)
OdpowiedzUsuńjak miło, dziękuję :)
UsuńMam takie same doniczki! :) Btw kafelki dużo lepsze są na taras niż deski oraz wytrzymalsze.
OdpowiedzUsuńTeż jestem tego zdania, że już jest dobrze. Zmiany idą jednak w dobrym kierunku.
OdpowiedzUsuńPięknie! I do tego macie cudowny widok z balkonu! :)
OdpowiedzUsuńpięknie to dopiero będzie, ale bardzo dziękuję :) oj tak widok mamy
UsuńFajne miejsce do odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńale te kafle fioletem na fotach nie biją...u mnie też króluje ikea!
OdpowiedzUsuńja uwielbiam ten sklep ! mnie trochę rażą, choć lubię fiolet jednak nie na podłodze :)
UsuńTakie balkoniki uwielbiam. Małe, ale z duszą:) Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńJest dobrze :), a będzie jeszcze lepiej!
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
M.
no mam nadzieję, że będzie o niebo lepiej !
Usuńściskam !
Świetny jest taki balkonik, zwłaszcza jeśli dopełnia widok za oknem.
OdpowiedzUsuńdziękuję, staram się wprowadzać jak najwięcej zieleni, a planuję duużo więcej !
Usuńale z Ciebie szczęściara, że masz taką zieleń za oknem ;)
OdpowiedzUsuńwiem, wiem i tak też się czuję :)
UsuńJeśli chcecie uniknąć kucia to polecam farbę do kafelek Noxan - u nas świetnie się sprawdziła w łazience, nawet pod prysznicem:) Dobrze kryje i jest odporna!
OdpowiedzUsuńDziękuję, słyszałam o tej farbie wiele dobrego, więc prawdopodobnie padnie właśnie na nią !
Usuńdzięki za rekomendacje !
Ale zieleń za oknem! Super masz to wszystko urządzone :) Fajna ta mata na podłodze
OdpowiedzUsuńdzięki, a mata jest rewelacyjna - bardzo polecam ! :)
UsuńBardzo ładny balkon - od niedawna mamy z mężem wielkich taras i właśnie myślę, jak go zagospodarować, myślę może o małej szklarence na jakieś warzywka typu pomidory :)
OdpowiedzUsuńKażdy chciałby na chwilę wyjść z mieszkania na zewnątrz, ale nie koniecznie zaraz jechać na wycieczkę, do sklepu. Ot tak po prostu z kubkiem kawki, podpatrzeć przyrodę i sąsiadów ;-) W swoim stylu i klimacie. Będzie po Waszemu :-)
OdpowiedzUsuńZ mężem się właśnie budujemy, już nie zdążymy na te letnie wieczory aby wreszcie posiedzieć we własnym ogródku po wielu latach mieszkania w bloku. A z tymi wykonawcami to jest jak wygrać w lotto - każdy jeden przekłada terminy :/
OdpowiedzUsuńMasz piękne wnętrza!
Uroczy ten Was psiak :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBalkon wygląda szykownie!
OdpowiedzUsuńZrobiliście fajny klimat, tanim kosztem :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDuża ilość ziół na balkonie to świetny pomysł. Ja w tym roku zrobiłam małą rewolucję na swoim balkonie. Chciałam ją przeprowadzić niewielkim kosztem (około 400zł) więc nie mogłam pozwolić sobie na wymianę czy zasłonięcie kafli. Zdecydowałam się na ich pomalowanie. Wybrałam farbę Hardfloor, którą mogę polecić. Z perspektywy czasu na pewno wybrałabym ciemniejszy odcień, na moim jasno szarym bardzo szybko widać wszelkie zabrudzenia. Wszystkie koszty, oraz oczywiście relację "przed i po" możesz zobaczyć u mnie na http://www.thinklight.pl/metamorfoza-balkonu/. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci to wyszło :) Lubię patrzeć na twory kreatywnych osób, to bardzo inspirujące :)
OdpowiedzUsuń