WHITE, BEIGE AND CORK
poniedziałek, września 28, 2015Cześć, jak się macie? Tak dawno mnie tutaj nie było, że nie wiem od czego zacząć? Dzisiaj rano postanowiłam, że trochę dłużej zostanę w domu i coś tutaj napiszę, a przy okazji ogarnę mieszkanie. Na samym początku muszę wspomnieć, że mamy już jesień ! Nie specjalnie przepadam za chłodniejszymi miesiącami, ale wizja słonecznej jesieni napawa mnie optymizmem.
Z drugiej jednak strony, lubię jesienne kolory...beże, brązy, piękne rudości, szarości...już na samą myśl o dekoracyjnych zmianach w mieszkaniu robi mi się cieplej i weselej.
Jak przed każdą porą roku zmieniamy swoją garderobę, to nadszedł czas na zmianę dekoracji w naszym mieszkaniu.
Jak wiadomo jesienią i zimą dni są dużo krótsze, a w małym mieszkaniu na próżno szukać pięknego dziennego światła, dlatego w tym roku stawiam na jasne kolory!
Jesień, nie jest jedynym powodem wprowadzenia zmian kolorystycznych w naszym domu.
Przez ostatni rok wiele dowiedzieliśmy się o mieszkaniu na 40 m2 i teraz wiemy, jakie rozwiązania były dobrym pomysłem, a które mniej, to samo tyczy się kolorów. W zeszłym roku królowały u nas surowe szarości w połączeniu z czernią i bielą. W tym roku będzie więcej bieli i beżu, a tym samym więcej światła.
Zmiany nie będą radykalne, stopniowo chcę wprowadzać nowe kolory do mieszkania, i tak w zeszłym tygodniu wybraliśmy się do Ikea, bo gdzie indziej szukać fajnych i niedrogich rozwiązań jak nie tam?
Na pierwszy ogień poszły beżowe poszewki na poduchy, które zastąpią wakacyjne precle. Następnie narzuta, drewniana taca, parę paczek świeczek do naszych świeczników, kubeczki z korkowymi podstawkami, dzbanek z kolekcji Sinnerlig, na której punkcie mam totalnego bzika i jeszcze inne dodatki, ale o tym w kolejnym wpisie....
Docelowo planuję :
- dodać więcej naturalnych mebli i dekoracji do naszego mieszkania.
- Planuję / zobaczymy jak mi to wyjdzie - całkowicie pozbyć się koloru czarnego oraz czarno- białych plakatów, na rzecz wyplatanych makatek lub naturalnych, wiszących drewnianych dekoracji.
- Chcę przemalować krzesła i nogi stołu,
- ujednolicić kolorystycznie książki,
- zrobić ciekawy regał/półki do dużego pokoju,
- zmienić szafkę pod TV,
- oraz dodać nowe jasne zasłony.
13 komentarze
Fajny ten kubek i podstawka do niego, jak domniemam z Ikea :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWybieram się na KONTURY, miło będzie was zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńnawzajem :)
UsuńZapowiada się ciekawie! Wy jak coś zrobicie to zawsze chwyta mnie za serce :)
OdpowiedzUsuńŚlę pozdrowienia!
Marta
Zapowiada się bardzo ciekawie :) tylko czy ja się z motyką na księżyc nie porywam - oto jest pytanie :)
Usuńmocno ściskam
Magda
Ciągnie mnie na kontury i jak zwykle nie wiem jak wyjdzie :/
OdpowiedzUsuńA cóż to za zmiana - czerni się pozbyć? Będzie naprawdę jaśniutko :-) I spora lista zadań do pierwszego śniegu :-)
Pakuj męża, dzieciaki i przyjeżdżajcie ! a potem do Zoo ( jak będzie ładna pogoda )
UsuńTaki mam plan, żeby czerni się pozbyć, ale jak to wyjdzie? decyzja zapadła, teraz trzeba znaleźć czas i działać :)
Pięknie!!Lubię takie klimaty, choć teraz jestem głęboko zafascynowana różowościami :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie plany brzią ciekawie! Szkoda, że tak daleko do Wrocławia mam...
OdpowiedzUsuńaaaa Kontury
OdpowiedzUsuńByłam w marcu trzeba sie wybrać i teraz :-)
Powodzenia na Konturach - a ode mnie mała nominacja - http://www.collageblog.pl/blog/kto-pyta-ten-bloger
OdpowiedzUsuńWidzę, że szykują się u Was fajne jesienne zmiany :)
OdpowiedzUsuńChoć sama nie mogę wpaść to 3333mam kciuki za bardzoooooo długąąąąąąąąa kolejkę do Waszego stoiska ;)
Pastelowa Kropka
Piękna misa. Takiej właśnie szukam na pomarańczki :)
OdpowiedzUsuń