Jak zrobić makatkę?
wtorek, kwietnia 12, 2016
Ostatnio zauważyłam, że tkanie makatek czy jak czasem na nie mówię 'dywaników' stało się modne! Coraz częściej pojawiają się w polskich wnętrzach i wcale się nie dziwię, bo są prześliczną dekoracją. Wyplatane makatki zdobywają nie tylko większe zainteresowanie, ale także podbijają serca ich nabywców. Pamiętacie mój post o trendach na 2015? tam też je uwzględniłam jako duży trend i hit roku, wpis TUTAJ. O swoich pierwszych próbach chciałam napisać już rok temu, ale jakoś wypadło mi to z głowy, a jak coś się odstawi na później to rzadko się do tego wraca, więc nic nie napisałam. A tkanie to świetna zabawa! Kto próbował ten wie.
Jak zrobić ramę / krosno
Krosno można kupić np. na allegro albo zrobić samemu. Najłatwiejszy sposób to: zrobienie samemu prostej ramy - 4 listewki i garść gwoździ wbitych w listewki co np. centymetr lub stara rama po zdjęciach czy plakatach, tutaj wystarczy owinąć dosłownie wełnę na ramie i tyle.
Jak zrobić krosno DIY - TUTAJ
Jak zacząć / techniki
Teraz, w dobie internetu wszystko mamy praktycznie podane na tacy, wystarczy wpisać hasło i od razu mamy odpowiedz na nurtujące nas pytanie. Ale nie byłoby postu, gdybym nie pokazała Wam technik krok po kroku. Poniżej znajdziecie linki, w których przedstawione są różne techniki tkackie. Większość z nich jest w języku angielskim, ale za to ze zdjęciami pokazującymi techniki krok po kroku, więc nie powinno być problemu ze zrozumieniem.
Splot p ł ó c i e n n y - podstawowy
w ę z ł y
Makatka od A-Z
Jak zawiesić gotową makatkę
Mam nadzieję, że przydadzą się Wam wskazówki i zrobicie własne 'dywaniki'.
A tak wyglądały moje początki
Pierwszą makatkę zrobiłam w styczniu 2015 a potem już samo poleciało, w sumie utkałam ich 9.I moja ostatnia, zrobiona niedawno, z której jestem niezmiernie dumna! Całość to połączenie 100% wełny z mieszanką wełny i akrylu. Starałam się aby była ciekawa i to nie tylko kolorystycznie, całość jest zawieszona na ręcznie struganej dębowej strzale, którą sama zrobiłam. Strzała wykończona woskiem w odcieniu średni dąb.
Pokażcie swoje 'dzieła' jeśli też sobie tkacie, z chęcią je pooglądam. Mam nadzieję, że zainspiruję choć jedną osobę do zrobienia własnej ozdoby na ścianę. Miłego dnia!
Magda
22 komentarze
Piękna! I strzała również!
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie :)
UsuńBardzo fajny wpis. Zabieram się za zrobienie swojej pierwszej makatki, a Twój wpis bardzo mi w tym pomoże.
OdpowiedzUsuńDzięki za inspiracje.
Masz swój styl tkania, który mi się bardzo podoba.
K.
dziękuję, nawet nie wiedziałam, że mam swój styl tkania, bardzo to miłe. Jak zrobisz koniecznie daj znać
Usuńpozdrawiam !
super!
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuń:)
OdpowiedzUsuńTo chyba wiem, co będę malować następnym razem skoro łapacz snów już jest:) Piękna. Pozdrawiam cieplutko,
OdpowiedzUsuńSuzi, merelysusan.blogspot.com,
ilustracje, malowanie akwarelą, wnętrza
super, z miłą chęcią zobaczę co stworzyłaś.
Usuńpozdrawiam serdecznie!
Zostanę przy podziwianiu ;) Świetne są! Jednak szycie, tkanie, szydełkowanie to kompletnie nie dla mnie :) Tym bardziej doceniam!
OdpowiedzUsuńFajnego dnia!
Dominika
Dziękuję, miło mi to słyszeć, tkanie (takie jak ja to robię) wcale nie jest takie trudne, na pewno dałabyś radę!
UsuńPozdrawiam!
Zachwycające są te Twoje "dywaniki" :))) I naprawdę- widać w nich konsekwencję artystyczną :D
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńPamiętam jak w czasach prl-u moja ciocia tkała podobne.Robiła małe dywaniki czy narzuty na taborety.Lecz co ciekawe nie tkała ich z wełny tylko z pociętych na cieniutkie paseczki rajstop, które się rolowały w sznurek.W tamtych czasach rajstopy było bardzo trudno dostać, więc wszyscy zawsze ciotce zwozili swoje zurzyte, ale wyprane rajstopy.Najbardziej porządane były rajstopki kolorowe, wtedy ciocia mogła utkać jakiś wzorek.Takie to były czasy...Włączyły mi się wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe, nigdy nie słyszałam o tkaniu z rajstop, z chęcią zobaczyłabym jakieś zdjęcie.
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Czy są jakieś ograniczenia co do grubości włóczki? czy można brać co się ma akurat na stanie? :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwłaśnie tak jak napisałaś, nie ma żadnych ograniczeń! im grubsza wełna, tym się lepiej i szybciej tka :) ale cienka też jest ok.
Usuńrównież pozdrawiam
Napisz, proszę, gdzie kupiłać taki zestaw do tkania. ;)
OdpowiedzUsuńswoje pierwsze krosno zrobiłam sama a kolejne kupiłam na allegro.
UsuńOstatnio ,krosna pojawiły się w IKEA i zastanawiam się czy też że sprawdzą???
UsuńDzięki za wpis😃 Właśnie zbieram się ☺️
OdpowiedzUsuńczy te deseczki w środku ramy krosna (przechodzące przez szerokość krosna) nie przeszkadzają w trakcie tkania?
OdpowiedzUsuń