Nasze przygotowania do Świąt rozpoczęły się już w połowie grudnia, od ubrania choinki.
w tym roku wybraliśmy sosnowe drzewko i minimalistyczne białe dekoracje, które wcześniej sama zrobiłam TUTAJ . Dobrałam do nich metalowe ozdoby i czerwone światełka, które kupiłam rok wcześniej w Paperchase Glasgow.
dla jeszcze lepszego wyglądu, dodałam słodko-miętowe laski - candy cane
musieliśmy także zobaczyć jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu, który znajduje się w dwunastce najpiękniejszych jarmarków w Europie.
potem przyszła pora na dekoracje mieszkania i stołu
Nasz ukochany dziadek do orzechów przyjechał z nami prosto ze Szkocji :) - na szczęście nic mu nie odpadło podczas przeprowadzki
W domu staram się nie szaleć ze świątecznymi dekoracjami, dodaję po prostu więcej świeczek, świeczników, wianków i dużo drewnianych bibelotów :)
Gdy mieszkanie zostało udekorowane, zaczęliśmy kupować i robić prezenty
Te uchwyty są akurat dla nas :) będą świetnie pasowały do szafek które robimy
Kilka prezentów, którymi obdarowaliśmy najbliższych - pięknie pachnące mydełka i piszcząca zabawka dla Helenki
potem pakowaliśmy prezenty
prezenty zapakowałam w szary papier w śnieżynki, do tego dobrałam sznurek jutowy i własnoręcznie wykonane imienniki z masy szybkoschnącej oraz małe gałązki choinkowe dla ozdoby
Dzień przed wigilią upiekłam dla wszystkich słodkie upominki
W tym roku pierwszy raz skorzystałam z przepisu Lily Pebbles, i muszę przyznać że wyszły bardzo dobre ! Lily nazwała je Brookies - od brownie cookies
Przepis na ciastka ok. 70 porcji ( ja zrobiłam dużo większe i wyszło mi ok. 20-stu)
- 85 g kakao
- 400 g cukru
- 125 ml oleju
- 4 jajka
- 2 łyżeczki aromatu waniliowego
- 250 g zwykłej mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki soli
- 60 g cukru pudru
czas przygotowania 20 min
czas pieczenia ok. 12 minpiekarnik nastawiamy na 180 stopni
- do średniej miski dodajemy kakao, cukier i olej - mieszamy . Do tej samej miski pojedynczo wbijamy jajka i dodajemy aromat waniliowy. Następnie mieszamy mąkę, proszek do pieczenia i sól (w osobnej lub tej samej misce) i wszytko razem mieszamy!
- przykrywamy masę ściereczką i odkładamy na 4h ( ja odłożyłam na balkon na 30 min)
- rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni i wykładamy blachę papierem
- na talerz rozsypujemy cukier puder, bierzemy łyżkę i nabieramy trochę ciasta, a następnie robimy z niego małą kulkę i turlamy ją po talerzu z cukrem pudrem
- pieczemy przez 10 -12 min, po upieczeniu zostawiamy je na blaszce na ok. 3 min, potem przekładamy na talerz do wystygnięcia
- i gotowe !
Gotowe ciasteczka włożyłam do słoiczków z IKEA,( później można je wykorzystać na sól czy cukier) i przystroiłam sznurkiem z juty, candy cane i gałązką choinkową
Mam nadzieję że Święta były dla Was spokojne a Mikołaj hojny :) Do usłyszenia dopiero w nowym roku, jutro wyjeżdżamy do pracy...życzymy Wam szampańskiej zabawy i szczęśliwego Nowego Roku
- piątek, grudnia 26, 2014
- 6 Comments