Recenzja książki Jadłonomia

wtorek, lutego 10, 2015


Cześć, jak się macie? Na szczęście konkurs na Bloga Roku 2014 właśnie się skończył, sms-owe głosowanie dobiegło końca - uff, trochę było zamieszania pod koniec, ale można się było tego spodziewać. Dziękujemy wszystkim, którzy oddali na nas swój głos !

W weekend a dokładnie w piątek udało mi się zrobić przepyszną zupę buraczaną według przepisu Marty Dymek z Jadłonomia. Zupa okazała się być tak rewelacyjna (mimo zbyt dużej ilości chilli, którą dodałam), że ugotuję ją jeszcze raz w tym tygodniu.



Sama książka jest przepięknie wydana ( Wydawnictwo Dwie Siostry) w twardej oprawie, z kredowymi kartkami i tasiemką do zaznaczania wybranego przepisu. Całość książki została podzielona na działy, według których można także robić zakupy i tak np. w dziale BULWY I KORZENIE mamy przepis na pieczoną marchew z kuminem i syropem z granatów...i wiele, wiele innych.

Jadłonomia to wspaniałe fotografie, bardzo czytelne opisy i porady. Książkę po prostu chce się wertować, czytać i oglądać.To idealna książka dla miłośników kuchni gdzie główną role stanowią warzywa. Jadłonomia to ksiażka przede wszystkim o kuchni roślinnej, gdzie znajdziecie aż 100 przepisów nie tylko dla wegan. Mięsożercy nadchodzi ERA PIETRUSZKI :) 








Znacie? lubicie? jaki jest Wasz ulubiony przepis? 

You Might Also Like

4 komentarze

  1. Książki nie znam, ale wygląda zachęcająco :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. zbieram się z zamiar nabycia tej pozycji i ta recenzja z pewnością przyspieszy ten proces :) pozdrawiam serdecznie,

    OdpowiedzUsuń
  3. Dostałam książkę w prezencie. Ucieszyłam się najpierw, bo śliczne obrazki, czytelne przepisy itd. W momencie, w którym zdałam sobie sprawę, że przepisy są wegańskie pomyślałam, że ktoś sobie ze mnie zrobił żarty. I nadal tak myślę. (Po wypróbowaniu kilku przepisów) Zielsko nigdy nie zastąpi mięsa. O jajach, mleku itd. nie wspominając. Amen.

    OdpowiedzUsuń